Gdzie znajdziemy witaminę C?

Gdzie znajdziemy witaminę C?


Witamina C cieszy się ogromną popularnością w szczególności w okresie jesienno-zimowym. Nic dziwnego – ostatecznie to właśnie wtedy najczęściej chorujemy, zatem chcemy również w mądry sposób wspomagać naszą odporność. Naturalne źródła witaminy C powinni jednak występować w naszej diecie na co dzień. Witamina ta chroni na przykład przed chorobami dziąseł. Gdzie znajdziemy witaminę C? Gdzie możemy jej szukać? Odpowiadamy.

Owoce z witaminą C

Witamin i minerałów powinniśmy szukać przede wszystkim w owocach i warzywach. Natura wymyśliła to bardzo mądrze. Zarówno owoce, jak i warzywa są odpowiednie dla osób będących na diecie, a także dbających o zdrowe odżywianie. Mają niewiele kalorii, za to są prawdziwą kopalnią wartości odżywczych, w tym również witaminy C. W jakich owocach ją znajdziemy? Pierwszym owocem, jakim większości z nas przychodzi na myśl, jest cytryna. Rzeczywiście, zawiera ona sporo witaminy C, niemniej jednak nie każda jej część w takiej samej ilości. Otóż okazuje się, że najwięcej witaminy jest w skórce cytryny, a nie jak powszechnie sądzimy, w soku. To właśnie sok cytrynowy dodajemy do wody, herbaty czy sałatek. Myślimy tym samym, że wzbogacamy napoje lub dania o witaminę C. Tymczasem chcąc uzupełnić jej niedobory, powinniśmy postawić właśnie na skórkę cytrynową. Niestety, nie smakuje ona tak dobrze jak sok. Dlatego możemy sięgnąć po inne owoce zawierające witaminę C. Na ich czele stoi niepozorne kiwi, po które sięgamy najczęściej zimą. Mowa oczywiście o czystym owocu, bez skórki. Dużo witaminy C zawierają również truskawki – sięgajmy jednak po te świeże. Jeśli akurat nie mamy do nich dostępu, wybierzmy liczi, acerolę, czarną porzeczkę. W kontekście witaminy C na myśl przychodzą nam również owoce cytrusowe. Pomarańcza, mandarynka czy grapefruit rzeczywiście mają jej sporo. Niemniej jednak nie tak dużo, jak wymienione wyżej owoce.

Warzywa i kiszonki

Witaminę C zawiera stosunkowo niewiele warzyw. Na szczęście większość z nich dostępna jest dla nas przez cały rok. Co więcej, nie są to żadne egzotyczne smaki. Warzywa z witaminą C znajdują się w naszej diecie na co dzień. Wśród nich możemy wymienić paprykę, pomidory, brokuły, a nawet ziemniaki. Warzywa zawierają nieco mniej witaminy C, niż owoce, jednak są również źródłem wielu cennych wartości odżywczych. Kopalnią witaminy C są natomiast kiszonki. Zna je każdy Polak, natomiast są one stosunkowo trudno dostępne poza granicami naszego kraju. Najwięcej witaminy C zawiera kiszona kapusta i sok z niej. Stosunkowo niewiele tejże witaminy znajdziemy w ogórkach kiszonych, które popularnie uznawane są za dobre źródło kwasu askorbinowego. Niemniej jednak i tak lepiej sięgnąć po ogórki kiszone, niż konserwowe. W nich witaminy C znajdziemy jak na lekarstwo. Co ciekawe, najwięcej witaminy C znajduje się nie w samych kiszonkach, a wodzie, w której leżakują ogórki lub kapusta. Sok z kapusty lub wodę z ogórków poleca się również na inne schorzenia, na przykład związane z pracą układu pokarmowego. Sok z kiszonej kapusty może zawierać aż 600 mg witaminy C – jest to więc zdecydowany lider wśród zarówno owoców, jak i warzyw. Problem polega jednak na tym, że czasami trudno nam przełknąć ten kwaśny sok o specyficznym smaku i zapachu.

Obróbka termiczna

Gdzie znajdziemy witaminę C?Pozornie wydaje nam się, że truskawki czy brokuły zawierają dużo witaminy C, jeśli podamy je nieco obrobione. Gotowane do miękkości brokuły czy mus truskawkowy na ciepło nie są jednak dobrym źródłem witaminy C. Dlaczego? Ponieważ traci ona swoje właściwości w wysokich temperaturach. Najwięcej witaminy C zawierają produkty surowe. Faktem jest jednak, że nie sposób spożywać brokuła czy ziemniaka na surowo. Jak więc zachować w nich bogactwo witaminy C? W przypadku brokułów jest na to jeden sposób – musimy gotować je al dente, czyli na półtwardo. Wystarczy, że potrzymamy brokuły 5 minut na parze. Czasem wystarczą nawet 3 minuty. Ważne, aby nie rozgotowywać ich na papkę. To samo dotyczy ziemniaków. Powinniśmy przestać je gotować, gdy tylko staną się miękkie. Niestety, trudno jest wychwycić odpowiedni moment. Jeśli jednak mamy możliwość spożywania innych produktów na surowo, to nie poddawajmy ich obróbce termicznej. Najgorsze, co możemy zrobić, to wlać sok z cytryny do gorącej wody czy herbaty. Powszechnie mówimy, że mamy ochotę na gorącą herbatę z cytryną. Tymczasem herbata powinna nieco przestygnąć, zanim dodamy do niej cytryny. Woda nie może mieć więcej, niż 60 stopni.

Zobacz również:

Suplementacja witaminy C?

Wiele osób zastanawia się, czy powinni przyjmować dodatkowo witaminę C w formie suplementów diety? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Teoretycznie nie trudno pokryć dzienne zapotrzebowanie na witaminę C. Zazwyczaj wynosi ono bowiem mniej, niż 100 mg na dobę. Niemniej jednak zimą nie kupimy świeżych truskawek, natomiast od nadmiaru cytrusów może nas rozboleć brzuch. W związku z tym możemy okresowo przyjmować suplementy diety z witaminą C. Pamiętajmy jednak, aby nie doprowadzić do jej nadmiaru. Powinny o tym pamiętać w szczególności osoby cierpiące na choroby nerek.